DIY: najszybsze, najlepsze i najpyszniejsze. Czyli owsianka!
Jesień ma to do siebie, że robi się zimno. Psikamy, parskamy, zaszywamy się pod kocem… jeśli mamy czas na słodkie lenistwo przy kominku to właściwie nie ma problemu. Gorzej, jeśli trzeba zbierać się do pracy i przedszkola. Tutaj z odsieczą wkracza owsianka. Prosta, szybka w przygotowaniu i magicznie ogrzewająca oraz rozluźniająca. Do zjedzenia z rana…