Co jakiś czas przychodzi mi spotkać się ze stwierdzeniem, że „Cud Narodzin” jest drogi… Czasem spotykam w różnych miejscach sieci pytania dotyczące tego skąd można pobrać „za darmo” – wszyscy oczywiście wiemy, co owo „za darmo” oznacza 😉
ROZUMIEM…
Myślę sobie, że rozumiem postępowanie tych osób, które mówią, że to nie na ich kieszeń. Wszyscy wiemy, jakie czasy nastały, że w ciąży trzeba kupić wyprawkę dla malucha, że wózek i pieluszki itp. itd. Jasne – ciąża to wydatki, noworodek to wydatki… Wiem, bo sama przechodziłam przez to dwa razy.
CO TAK NAPRAWDĘ OZNACZA KUPNO „CUDU NARODZIN”?
Zastanawiam się natomiast co myśli taka osoba o programie „Cud Narodzin”? Czym miałoby być kupno tego unikatowego 30 dniowego szkolenia? Bo program był tworzony z bardzo jasnym przesłaniem: to inwestycja w dobre, spokojne i komfortowe narodziny Twojego dziecka. To kompleksowy materiał, który pozwoli Ci przygotować się do spotkania z maluchem od strony świadomej i podświadomej – poprzez relaksacje, hipnozę, autohipnozę i ćwiczenia psychologiczne oraz coachingowe. Dzięki niemu zachowasz spokój umysłu, pozbędziesz się stresu, przepracujesz traumę, ukoisz nerwy, oswoisz lęki…
Innymi słowy mówiąc – to inwestycja w to, aby czas ciąży był rzeczywiście okresem błogosławionego spokoju i radości, a narodziny kojarzyły Ci się z siłą kobiecości. To inwestycja zarówno w mamę, jak i w dziecko.
Czy osiągnięcie powyższego warte jest 170zł? Każdy osądzić musi sam. Pokuszę się jednak na odpowiedź na inne pytanie:
DLACZEGO „CUD NARODZIN” TYLE KOSZTUJE?
„Cud Narodzin” jest bardzo obszernym programem stworzonym przez doświadczonych profesjonalistów. Gdybym chciała policzyć moją inwestycję w to przedsięwzięcie musiałabym zaliczyć do wydatków koszty 5 letnich studiów, staży, doulowania, prowadzenia darmowych warsztatów, uczestnictwa w licznych szkoleniach, uzyskanie certyfikatów hipnoterapeuty… a to przecież dopiero początek tej listy! Koszty związane z profesjonalnym studiem nagrań, podkładem dźwiękowym, grafiką i drukiem podręczników naprawdę są tutaj najmniejsze.
Ostatecznie można na to popatrzeć w ten sposób: w programie otrzymujesz 140 stron podręcznika, 20 ćwiczeń psychologicznych i 15 ścieżek relaksacji oraz hipnozy – w przeliczeniu na jedno nagranie – oznacza to, że za ścieżkę dźwiękową, ćwiczenie i instrukcję płacisz niewiele ponad 10zł! Czy to dużo?
Możesz też spojrzeć na to z perspektywy długości szkolenia. Cud Narodzin to program stworzony z myślą o towarzyszeniu Ci w czasie ciąży. Jego realizacja zajmie Ci 30 dni, a później nadal będziesz korzystać z nagrań hipnozy, aż do momentu rozwiązania. Licząc, że każdego dnia poświęcić programowi pół godziny oznacza to, że codziennie inwestujesz 5zł 60 gr. w swoje dobre samopoczucie i w dobry nastrój! Raz jeszcze: czy to dużo?
Tak naprawdę ważne jest jednak to, że musisz zdawać sobie sprawę, że zakup Cudu Narodzin to nie jest wydatek czy koszt. To inwestycja! Inwestycja w spokój umysłu, w relaks, w uporanie się ze złymi sposobami myślenia.
Zastanów się teraz – ile warte jest dla Ciebie wewnętrzne poczucie harmonii i radości? Ile warte są narodziny dziecka przepełnione poczuciem własnej siły, bezpieczeństwa i wiary w siebie?
DLACZEGO NIE MA MOŻLIWOŚCI POBRANIA ’ZA DARMO’?
Widuję czasem na różnych formach dyskusję i pytania czy gdzieś można pobrać pełny program za darmo. Cóż, nie można!
Z mojej strony to oczywiste, że nie udostępniam tego pełnego szkolenia za darmo, gdyż jest to moja praca. Realizuję ją z pasją i pełnym oddaniem oraz wiarą w to, że te materiały w rzeczywisty sposób odmieniają doświadczenie narodzin. Program „Cud Narodzin” powstał dzięki długoletnim studiom, znajomości psychologii i hipnozy, dzięki inwestycji w konsultacje z profesjonalistami z innych dziedzin, dzięki mojej determinacji i ciężkiej pracy oraz doświadczeniu, które zdobywałam przez lata.
Ze strony moich klientek to również jest oczywiste – one zainwestowały w spokojny czas ciąży i narodzin. Chcą mieć spokój sumienia i odczuwać wewnętrzną harmonię. Cieszyć się z tego, co otrzymały. Ich świadectwo o tym jak pracuje się z programem można znaleźć w dziale referencje. Fakt, że nie udostępniają tego programu za darmo to wyraz szacunku i zrozumienia mojej sytuacji oraz rzeczywiste docenienie „Cudu Narodzin” – gdyby program znalazł się na torentach czy innych chomikach musiałabym po prostu zamknąć sklep, iść do pracy na etacie i skończyć pomagać kobietom w ciąży!
