„Jeżeli nie przejmiesz kontroli nad własnym życiem,zrobi to ktoś inny.”
Ten cytat pięknie można odnieść do porodu. Kiedy rodząca kobieta jest bierna i spięta, nie pozwala ciału rodzić to personel medyczny musi przejąć kontrolę nad porodem jej dziecka. Ona staje się obserwatorem i odbiorcą medycznych zabiegów i interwencji. Natomiast kiedy kobieta w porodzie jest aktywna, kiedy jest przygotowana i pozwala swojemu ciału na rozluźnienie dzieje się cud. Ciało kobiece wie jak rodzić, nie potrzebuje do rodzenia pomocy czy uwag. Ciało wie, w jakiej pozycji rodzić i jakie dźwięki wydawać aby przyspieszyć poród. To odwieczna mądrość kobiety, jej wewnętrzna moc i siła. Paradoksalnie, kobieta przygotowana do porodu wie, że musi oddać kontrolę nad sytuacją swojemu ciału, swojej wewnętrznej mądrości i po prostu być aktywna. Kierować się podszeptami intuicji i oczekiwać tego, co najlepsze.
Co więc zrobić aby tą siłę uwolnić? Jak przygotować się do porodu? Czytać dobre, zachęcające opowieści porodowe. Pokazujące odwieczną moc kobiecego ciała. Słuchać tych dobrych, pełnych energii wspomnień i powtarzać kobiecą mantrę „ciało wie jak rodzić”. Czytać mądre książki doświadczonych położnych, pokazujące jak naturalnie można przywitać na świecie dziecko. Spotykać się z akuszerkami i innymi kobietami w stanie błogosławionym. Wsłuchać się w siebie i w swoje ciało, dać mu miejsce na ekspresję. Jeść zdrowo i uprawiać sport. Porzucić lęk i stres. Medytować i szkolić się w technikach autohipnozy na czas porodu. I być dobrej, najlepszej myśli.
Przejmij więc kontrolę. Nie zgadzaj się, aby w Twojej obecności opowiadano straszne historie porodowe. Zrezygnuj z oglądania filmów, w których akcja porodowa przypomina krwawą jatkę. Pozwól sobie nasiąkać atmosferą tajemniczości i cudowności porodu. Zasadź ziarenko oczekiwania na dobry, komfortowy poród. Spodziewaj się szybkiego, pięknego i bezbolesnego rozwiązania. Ciesz się ciążą i zbliżającą się datą przywitania na świecie maleństwa.
Spodziewaj się najlepszego. Ćwicz techniki relaksacyjne i odprężające przygotowując się do narodzin. Wtajemnicz w ten proces partnera – niech będzie Twoją tarczą przed tym, co złe. Ułóż swój plan porodu, stwórz w swojej wyobraźni absolutnie piękny obraz narodzin i powitania dziecka. I wracaj do tego obraz tak często jak to możliwe! Spodziewaj się właśnie takiego rozwiązania.
Niektóre kobiety pytają, a co jeśli poród będzie ciężki? Nawet jeśli przydarzą się komplikacje pamiętaj, że Twoje dobre nastawienie i miłość jaką przekazujesz dziecku przez takie wizualizacje pozwoli Wam spokojniej znieść ewentualne turbulencje. Lepiej jednak abyś nie wyczekiwała sztormu. Oczekuj miłości i spełnienia, spokoju i komfortu. W takiej atmosferze można przezwyciężyć każdą przeciwność losu. Bądź więc dobrej myśli. Napełniaj się dobrymi myślami i emocjami. Bądź pełna wiary i miłości. W takim endorfinowym uniesieniu doświadczysz cudu narodzin!